ZALANE ULICE

AKTUALNOŚCI

POZNAŃ I OKOLICE: Potężna burza z ulewnym deszczem i gradem przeszła w okolicach stolicy Wielkopolski. Wiele ulic i budynków było zalanych.

2 czerwca br. synoptycy zmienieli ostrzeżenie przed burzą i gradobiciem m.in. dla Poznania i kilku sąsiednich gmin oraz powiatów. Wprowadzono najwyższy alert III stopnia.

Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu od 35 mm do punktowo 55 mm oraz porywy wiatru do 75 km/h. Lokalnie grad” – informował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Niestety prognozy dla stolicy Wielkopolski i okolic się sprawdziły. Pojawił się ulewny deszcz, burze i gradobicie. Niektóre ulice były tak mocno zalane, że samochody i komunikacja nie mogły przejechać.

Autobusy i tramwaje miały problem z przejazdem na kilku ulicach m.in. na skrzyżowanie ulic Kurpińskiego i Wojciechowskiego w Poznaniu, które znalazło się pod wodą. Utrudnienia były też na odcinku trasy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju tuż przed ul. Kurpińskiego, gdzie gałąź spadła i zablokowała torowisko. Były też problemy z przejazdem tramwajów przez skrzyżowanie Górnej Wildy/Różanej. Autobusy miały problem z przejazdem ulicą Kołłątaja na poznańskim Świerczewie.

Na skutek obfitych opadów, doszło do zalania m.in. terminalu lotniska Poznań-Ławica.

Faktycznie, była bardzo duża ulewa, opady deszczu, które spowodowały częściowe wylanie z naszych systemu irygacyjnych na lotnisku. Nie było tak, że to był potop – opisał sytuację w rozmowie z Wirtualną Polską Błażej Patryn z biura prasowego portu lotniczego.

Strażacy informują, że pomagali służbom porządkowym wypompowywać wodę z płyty poznańskiego lotniska.

Fot. Facebook/Lubuscy Łowcy Burz – Rafał Brychcy

Lubuscy Obserwatorzy Burz poinformowali na facebook’u, że po ulewnym deszczu w Poznaniu można było sobie popływać.

Fot. Facebook/Lubuscy Łowcy Burz

W Czapurach przy ul. Poznańska była zalana posesja. W podpoznańskich Daszewicach strażacy zostali wezwani z powodu zalania ulicy Leśnej w podpoznańskich Daszewicach. Podobnie było w Babkach przy ul. Poznańskiej.

Strażacy informują, że w Wielkopolsce interweniowali ponad 200 razy w ciągu doby. Najwięcej zgłoszeń było z Poznania – 80.

ZOBACZ VIDEO:

https://fb.watch/ss_JdwWBPE

Jak informuje na Facebook’u Sieć Obserwatorów Burz przed nami kolejny dzień z punktowo wydajnymi opadowo, wolno przemieszczającymi się burzami. Część z nich może być, podobnie jak w dniach poprzednich silniejsza. Burze będą mieć na ogół charakter izolowany, jednak z czasem mogą się łączyć w większe struktury. 3 czerwca br. w naszym regionie możliwe są marginalne zjawiska burzowe i opady deszczu. Nie obowiązuje już ostrzeżenie IMGW dla Poznania i okolic.

Fot. Facecook/Lubuscy Łowcy Burz – Marcin Antos

Fot. Facebook/OSP Kamionki