ŚMIERĆ PIESZEGO

AKTUALNOŚCI

TRZEK: Tragicznie zakończył się dzień 23 maja. Około północy auto potrąciło pieszego na drodze ekspresowej.

Do zdarzenia doszło na wysokości miejscowości Trzek na trasie S5 z Poznania do Gniezna.

– Kierowca wyszedł z zaparkowanego awaryjnie na poboczu auta i został potrącony przez nadjeżdżającego busa. Był nieprzytomny. Trwała reanimacja.– napisał do portalu Wieści z Okolicy Czytelnik.

Strażacy informują, że wcześniej doszło tam do pożaru samochodu na 31 kilometrze trasy S5 w stronę Poznania. Na miejsce pojechały 2 zastępy. Gdy ratownicy dotarli na miejsce okazało się, że doszło tam do śmiertelnego potrącenia mężczyzny.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyźnie wydawało się, że jego auto zaczęło się palić w czasie jazdy i wysiadł z pojazdu na trasie, i dlatego na poboczu wysiadł z pojazdu, aby sprawdzić, co się stało. Wówczas został potrącony przez rozpędzony nadjeżdżający samochód. Kierowca samochodu osobowego nie przeżył wypadku. Okazało się, że ostatecznie nie doszło do pożaru, lecz do awarii chłodnicy.

Z powodu tragicznego wypadku jezdnia na drodze ekspresowej była zablokowana przez około 5 godzin. Ruch wznowiono przed godz. 5 rano.

Fot. Czytelnik Wieści z Okolicy

Fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Kleszczewie