POZNAŃ-SZCZEPANKOWO: Bulwersująca historia z poznańskiego osiedla. Gdy jeden z mieszkańców pomagał powodzianom na Dolnym Śląsku, to złodzieje okradli magazyn jego firmy w Poznaniu.
W połowie września mieszkaniec poznańskiego Szczepankowa wyruszył z pomocą tym, którzy w tamtym czasie najbardziej jej potrzebowali. W drugiej połowie września udał się w rejon zalanego Kłodzka, gdzie wielka woda wyrządziła ogromne szkody, często zabierając ludziom dorobek całego życia. Pomagał rodzinie z miejscowości Żelazno i jak przyznaje, widok, który tam zastał, zostanie z nim na zawsze.
– Musiałem jednak pakować sprzęt przed ukończeniem prac i wracać do Poznania ratować swoje, nie wiedziałem jeszcze, co zginęło. Okazało się, że złodzieje wzięli same najdroższe narzędzia – mówił portalowi epoznan.pl.


Jak się okazało, ktoś wykorzystał jego nieobecność i okradł jego magazyn na poznańskim Szczepankowie.
Z ustaleń właściciela wynika, że do kradzieży mogło dojść w nocy z 20 na 21 września 2024 roku. Skradziono sprzęty: m.in. piłę do drewna, mniejsze elektronarzędzia na baterie, a także motocykl i rower. Straty oszacowano na około 30 tysięcy złotych.
– Policjanci przyjęli zawiadomienie dotyczące kradzieży z włamaniem do magazynu przy ul. Roślinnej na poznańskim Szczepankowie. Sprawcy ukradli motocykl, rower i elektronarzędzia. Policjanci na miejscu zabezpieczyli m.in. ślady pozostawione przez złodziei oraz monitoring. Trwają teraz czynności zmierzające do zatrzymania sprawców przestępstwa – wyjaśnia portalowi epoznan.pl mł. asp. Łukasz Paterski z poznańskiej policji.
– Skradziono mi narzędzia do pracy oraz inne przedmioty w czasie kiedy sam pomagałem ludziom pod Kłodzkiem. Sądzę że to ktoś z okolicy więc istnieje prawdopodobieństwo że tu będzie chciał upłynnić łupy – napisał czytelnik na facebook’owej stronie Osiedle Szczepankowo-Spławie-Krzesinki.
Wszelkie informacje można przekazywać policjantom z poznańskiego Nowego Miasta, którzy szukają sprawców włamania.
Fot. Facebook/Osiedle Szczepankowo-Spławie-Krzesinki